Jak przestać jeść słodycze?

Przykład współpracy

Nazwijmy tą osobę Kasia.

Kasia zgłosiła się do mnie ponieważ chciała schudnąć. Na jej drodze stały słodycze, które podjadała codziennie. Kasia była w pełni świadoma swojego podjadania, tylko nie wiedziała jak sobie z tym poradzić.

Krok I - wywiad

Podczas wywiadu dowiedziałam się, że Kasia nie zjada śniadania. Przez brak śniadań organizm domagał się dodatkowej porcji energii. Najłatwiejszą drogą dla organizmu na pozykanie energii była droga przez słodycze. Słodycze dzięki cukrom dostarczają dużą dawkę energii dla organizmu. Niestety energia ta szybko się kończy i pojawia się potrzeba sięgnięcia po kolejne smakołyki.

Krok II - śniadanie

Drugim krokiem naszej współpracy było stopniowe wprowadzenie tego, czego brakuje. Czyli śniadań. Dzięki temu, że Kasia wprowadziła śniadania do swojego codziennego życia, organizm nie domagał się już energii ze słodyczy. Energię tą dostarczało jej śniadanie.

Pomimo tego, że organizm otrzymywał już odpowiednią ilość energii to problem słodyczy jeszcze nie zniknął. Stało się tak, poniważ Kasia zbudowała nawyk sięgania po słodycze. Kiedy widziała słodycze, automatycznie sięgała po jeden. Potem po drugi, trzeci...

Krok III - świadomość nawyku

Pierwszym krokiem do zmiany nawyku, jest świadomość, że taki nawyk występuje. Zaczęłyśmy od tego, żeby Kasia była świadoma momentu, w którym je słodycze. Następnie zajęłyśmy się porzebą smaku, do którego organizm już się przyzwyczaił. Kiedy tylko na horyzoncie pojawiły się słodycze, automatycznie ślinianki zaczynały pracować, a mózg przypominał sobie o tym wspaniałym smaku i uczuciu nagrody (cukier wyzwala poczucie nagrody).

Krok IV - zmiana nawyku

Odpowiednim rozwiązaniem było uważne jedzienie. Kasia brała mały kawałek ciastka i przez długi czas rozkoszowała się jego smakiem. Dzięki temu słodycz ciastka wypełniała całą buzię i docierała do wszystkich receptorów (wysokie poczucie słodkości). Skutekiem tego było szybkie zaspokojenie potrzeby mózgu na cukier oraz smak ciastka. Uważne jedzenie pomogło zmniejszyć ilość zjadanych ciastek. Zamiast jedzenia kilku ciastek, wystaczyło jedno, podzielone na dużą ilość kawałków.

Krok V - eliminowanie nawyku

Od teraz Kasi pozostało już tylko zmniejszanie ilości kawałków ciastka do momentu, aż w ogóle przestanie je zjadać.

Podsumowanie

Kasia chciała schudnąć i pozbyć się jedzenia dużej ilości słodyczy. Pracę rozpoczęłyśmy od wywiadu, który pokazał mi, że Kasia nie je śniadań. Przez brak śniadań organizm dopomiał się o energię, którą dostarczały słodycze. Wprowadziłyśmy śniadania, żeby tego unikąć.

Poza zapotrzebowaniem energetycznym, Kasia miała jeszcze nawyk jedznia słodyczy, z którym także musieliśmy sobie poradzić. Rozwiązaniem było uważne jedzienie, które pozwoliło zapokajać potrzebę poczucia słodkości i nagrody mniejszą ilością słodyczy. Z czasem wystarczyło zmiejszać ilość spożywanych słodyczy. Nasza współpraca zakończyła się sukcesem i zupełnym odstawieniem niechcianego nawyku.

Klaudia Piechanowska

Profilaktyk Zdrowia, magister Zdrowia Publicznego
Kod zawodu 229102

Współpraca